Rola psa w procesie nauki przez wiele lat była podrzędna. Dziś to właśnie rozmerdanego ucznia stawiamy na piedestale i przyglądamy się jego potrzebom i komunikacji, aby móc zrealizować jego potencjał i sprawić, by wspólne życie było zgodne i satysfakcjonujące. Dziś to my chcemy poznać psa, tak jak do tej pory to on ze wszystkich sił starał się zrozumieć nas, choć przyszło mu żyć w zagmatwanym i niezrozumiałym świecie. Choć często mamy dobre intencje i chcemy dla naszego psa jak najlepiej, to czasami brak nam znajomości psiej komunikacji i subtelnych sygnałów, jakie nam wysyła, dlatego też moją rolą jest tłumaczenie z psiego języka na ludzki. Uczę opiekunów jak postępować z psem, żeby wspólne życie było komfortowe i satysfakcjonujące dla obu stron.  

To Wasza wspólna droga – nie przejdę jej za Was, ale będę Was wspierać.